Spacerowaliście tak przez dłuższą chwile po krętych alejkach parku.Nie mogłas uwierzyć że jesteś narzeczoną nie długo wyjdziesz za mąż .
ty;Nie mogę w to uwierzyć że będziemy już razem na zawsze -uśmiechnęłaś się w stronę blondyna.
niall;tak juz nikt mi ciebie nie odbierze jesteś tylko moja kocham cię
ty;ja ciebie też nawet nie wiesz jakie to dla ,mnie ważne.
niall;chodźmy już bo zaraz zacznie padać-chłopak wziął cię pod rękę i pobiegliście w stronę jego samochodu
*w domu*
niall;może obejrzymy jakiś film ostatnio harry pożyczył mi "to tylko miłosć'
ty;film romantyczny ?? Ty? Przecierz ty kochasz horrory
niall;tak ale dzisiejszy wieczór chce spędzić romantycznie.
ty;dobrze to bujdę po cole.
Idąc do kuchni zrobiło ci się słabo ale nic z tego sobie nie zrobiłaś bo pomyślałaś że jesteś zbyt ostatnio przemęczona i za dużo pracujesz.
Z colą poszłaś do salonu,usiadłaś wygodnie kolo Nialla i wtuliłaś się w niego.Film był bardzo interesujący ale nie koniecznie dla Nialla ponieważ ten zasną po piętnastu minutach filmu.
*rano*
Obudził cię przyjemy zapach dochodzący z kuchni .Pomyślałas ze to niall robi dla ciebie nalesniki i nie myliłas się stał tyłem do ciebie .Wykorzystałas tą sytuację zeby go wystraszyć za wczorajszy wieczór .
ty;BUU ładnie to tak zasypiać w czasie filmu ??
niall;przepraszam cię kochanie ale on był strasznie nudny i wesz jak ja takich filmów nie lubie dlatego zawsze oglądam horrory.
ty;wiem dobrze siadajmy już do stołu bo głodna jestem
Po skończonym posiłku postanowiliście wybrać się na zakupy .Nie wiedziałaś gdzie bo według nialla miała być to niespodzianka.
niall;słońce ty moje gotowa już jesteś ??
ty;tak już schodzę byłaś ubrana w to:
niall;wyglądasz prześlicznie zreszta jak zawsze
ty;dziękuje.
Wsiedliście do samochody blondyna i ruszyliście prze siebie kierując się do centrum handlowego
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz