cz.I Niall
Spacerowałaś sobie po parku
czekając na swojego chłopaka Nialla . Spotykacie się od półtora roku ,jest wam razem dobrze i
niedługo chcecie planować ślub tyle ,że Niall ci się jeszcze się oświadczył .
Usiadłaś na ławeczce pod
jemiołą , pogoda była bardzo ładna co w Londynie zdarza się rzadko. Nagle ktoś
ci zasłanie oczy i całuje cię w policzek na początku się przestraszyłaś , ale
poczułaś te zniewalające perfumy które należały tylko do jednej osoby.. Nialla
.
ty; przestraszyłeś mnie .
Niall ; przepraszam ale wiesz
że siedzisz pod jemiołą.
ty; faktycznie – przyciągasz go do siebie i całujesz
delikatnie w usta
Niall; wiesz mam dla ciebie
niespodziankę . Chodź.
ty; a co to za niespodzianka
?
Niall ; jak ci powiem to już
nie będzie niespodzianki . Zaprowadzę cię w piękne miejsce .
Jak też powiedział tak zrobił
. Szliście trzymając się za ręce przez polane porośniętą pięknie pachnącymi
kwiatami . Nie trwało to długo po szliście niecałe 10 minut .
Niall; A oto ta niespodzianka
.
ty; oo Niell jak tu pięknie ,
sam to wszystko przygotowałeś ?
Była to polana a na niej koc
piknikowy z czerwonym winem i koszem owoców.
Niall; tak to wszystko dla
ciebie (t.i) bo cię kocham
ty: dziękuje ja też cię
bardzo kocham – pocałowałaś Nialla czule w usta .
Chłopak nalał ci wina do
kieliszka a potem zaczęliście długo ze
sobą rozmawiać .Nagle Niall zaczłą się denerwować
ty; Niall wszystko w
porządku?
Niell ;tak .. tylko mam do
ciebie jedno pytanie
ty; tak ?
Niall wstał uklęknął przed
tobą i wypowiedział przed tobą te piękne słowa które zapamiętałaś na zawsze
niall: jesteś dla dla mnie
najważniejsza . Chce codziennie budzić się przy tobą patrzeć w te twoje
orzechowe oczy i wiedzieć że jesteś już tylko moja do końca życia, chce mieć z
tobą gromdkę dzieci i zestarzeć się przy tobie
.Więc? uczynisz mnie najszczęśliwszym człowiekiem na świecie i wyjdziesz
za mnie ?
ty; Niall oczywiście ze za
ciebie wyjdę – łzy szczęścia pojawiły się na twoich policzkach , byłaś
przeszczęśliwa i wiedziałaś ze to ten jedyny .Niall wsunął ci na palec piękny
srebrny pierścionek z malutkim diamatem
.
Niell; już razem na zawsze
ty; na zawsze – wtedy
połączyliście wasze usta w długim pocałunku
ty; kocham cię !
Niell; ja ciebie też (t.i)!
ty; może już posprzątamy , a
potem pójdziemy na mały spacer ?
Niell; dobrze słonko.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz